O współpracy z deweloperami, ekspansji sieci, lokalizacjach piekarnii, trudach pandemii, edukacji konsumentów, strukturze grupy, codziennym zarządzaniu.
Rychcik podkreśla w wywiadzie, że w kontekście marki GORĄCO POLECAM. SMAKI Z PIEKARNI firma jest gotowa do 24-28 otwarć nowych lokali rocznie. – Koncept Gorąco Polecam. Smaki z piekarni jest powtarzalny. Teraz to już wyłącznie kwestia wstawania tego konceptu w różne lokalizacje biurowe bądź mieszkaniowe – mówi. Inaczej mają się sprawy z marką BAKERY. To rzemieślniczy, spersonalizowany, niepowtarzalny projekt, który wymaga głębszego namysłu i pieczołowitego przygotowania.
Marka GORĄCO POLECAM. SMAKI Z PIEKARNI pojawi się w takich prestiżowych biurowcach jak: Q22, Rondo 1 czy Skyliner. BAKERY – w zrewitalizowanej Fuzji Łódź. – Przetestowaliśmy wiele możliwości. Otworzyliśmy lokale w osiedlach mieszkaniowych i centrach typu convenience, także poza Warszawą. Wszędzie notujemy dobre wyniki – podsumowuje nowe inwestycje Rychcik.
Ostatnio, marka GORĄCO POLECAM. SMAKI Z PIEKARNI przeszła duże zmiany. – Specjalnie dołożyliśmy człon „Smaki z piekarni” do logo Gorąco Polecam, aby budować wizerunek miejsca, które oferuje „więcej”: wędliny, nabiał, jajka, dania gotowe, przetwory. W tym kierunku idziemy. To pokazuje nasz szerszy horyzont patrzenia na tę branżę. Wszyscy kombinują, dodają przekąski czy kanapki do oferty, ale wielu traktuje to jako zło konieczne. My szukamy cały czas nowych okazji do rozwoju. Właśnie opracowujemy nową markę wędlin „Stara wędzarnia. Adam Rychcik”. Niebawem wprowadzimy do sprzedaży opakowania z naszą kawą – informuje Rychcik.
Zarząd ENATA BREAD tworzą: Bartłomiej Rychcik (CEO), Marcin Jaszczuk (vice CEO) i Grzegorz Szymański (board member odpowiedzialny za marketing). – Jesteśmy bardzo zgodni, mimo że ponad 90 proc. udziałów jest moje to wszystko konsultujemy – opisuje pracę w zarządzie Rychcik. – Liczę się bardzo z ich zdaniem. Nie ma dyktatury (śmiech). Każdy ma swoje cele. Wiemy, czym dysponujemy, ale jesteśmy też świadomi, że przed nami jeszcze sporo pracy. Dobrze, że mamy tę świadomość, bo gdyby było inaczej oznaczałoby to, że nasz czas w branży dobiegł końca, a przecież my dopiero się rozkręcamy (śmiech). Wszyscy jesteśmy nastawieni prorozwojowo, a skompletowałem bardzo mocny zespół, jeśli chodzi o trzon firmy – dodaje.
O misji grupy mówi tak: -Chcemy kreować produkty, smaki, szukać nowych, najlepszych, najwyższej jakości składników, które w kontekście piekarnii rzemieślniczych są drogie i nie dla wszystkich. Chcemy jednak spopularyzować rzemieślnicze wypieki. Sprawić, by były one dostępne cenowo dla każdego klienta.
Wywiad znajduje się tutaj.
